środa, 4 września 2013

analogowe love.

fragment.












10 komentarzy:

  1. Podobają mi się. Zrobiłaś je Kievem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, podchodziłam tego lata do Kieva jak pies do jeża. Rezultat był taki, że nieudolnie założyłam kliszę (przynajmniej miałam takie wrażenie) i miałam się wybrać do fotografa, ale lato minęło (prawie), a Kiev odpoczywa. Zdjęcia robiłam Minoltą:)

      Usuń
  2. widzę pasek Nikona.. I widzę szczęśliwe dzieci. Całkiem fajne widoki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widok szczęśliwych dzieci zawsze jest fajny:) Nikon wisiał na moim ramieniu - zdemaskowałaś więc jedyne zdjęcie, którego nie zrobiłam:)

      Usuń
  3. przyjemnie się ogląda. A widok śpiącego dziecka zawsze mnie rozczula :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie - widok śpiących też mnie rozczula:) Uwielbiam robić im zdjęcia.

      Usuń
  4. zdjęcie na pościeli przeurocze. stópki podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne dzieciaki! Aż miło się ogląda:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...