czwartek, 13 czerwca 2013

Jeden dzień w Paryżu.

Ellen Sussman
Lekcje francuskiego
Wydawnictwo Literackie 2012


Powieść Sussman okazała się przyzwoitym i interesującym czytadłem, choć przyznaję, że nie dawałam jej wielkich szans i myślałam, że będzie to jedna z tych książek, które rozczarowują.
Jednak lektura Lekcji francuskiego przyjemnie skojarzyła mi się z filmami Richarda Linklatera, a spacer uliczkami Paryża wprowadził w dobry nastrój. Kiedy dodam do tego ciekawe opowieści szóstki bohaterów, powstanie smaczny koktajl, który rozbudzi apetyt na więcej...

Bardzo lubię książki Anny Gavaldy - francuskiej pisarki, której twórczość skupia się na międzyludzkim dialogu, spotkaniach, emocjach. Autorka zmusza czytelnika do refleksji, ale równocześnie pozwala mu się odprężyć i rozkoszować słowem pisanym.
Nie będę porównywać Gavaldy i Sussman, ale warto wspomnieć, że amerykańskiej pisarce udało się uchwycić klimat francuskich kafejek, a jej bohaterowie rozmawiają ze sobą szczerze, choć półsłówkami. W tym niedopowiedzeniu obu autorkom udało się spotkać i może dlatego podczas lektury Lekcji francuskiego myślałam o książkach Gavaldy.

Jeden dzień w Paryżu. Sześć historii, które odsłaniają zagubienie, samotność, pragnienie miłości i czułości. Krótkie dialogi. Momentami rozpaczliwe. Flirt i ucieczka przed codziennością. Potrzeba towarzystwa i zaspokajanie popędów. Zachłanność na Paryż, któremu nie wypada się opierać.

Historie jakby niedopowiedziane, ale to ogromny atut tej powieści, która (wbrew przypuszczeniom) zauroczyła mnie klimatem i mądrym dialogiem.


4 komentarze:

  1. Nie przeczytałam, a chciałam, umknęła mi gdzieś ta książka w czeluściach biblioteki, może ją odnajdę na wakacje, niestety, nie w Paryżu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym się poszwendała po Paryżu...mam nawet listę miejsc, które odwiedzę, gdy tam trafię (a trafię na pewno!):)

      A książkę odnajdziesz w czeluściach biblioteki, mnie też wiele umyka, ale czasami dzięki temu spotykam inne:)

      Usuń
  2. Zainteresowała mnie ta książka. Jeżeli będę miała taką okazję, to chętnie ją przeczytam. Bardzo lubię książkowe podróże po Paryżu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta podróż po Paryżu jest naprawdę interesująca, choć nie Paryż jest w opowieści Sussman najbardziej istotny...

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...