kultur-alnie
piątek, 20 maja 2011
Na zielonej trawce.
Nareszcie ciepło.
Odkrywam nogi, na bose stopy wsuwam baleriny, opalam dłonie.
Wystawiam twarz do słońca.
Czytam w parku bajki.
Maja słucha, przytulona do mojego ramienia.
Lenka śpi.
Czas się na chwilę zatrzymał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz