Uwielbiam zdjęcia śpiących dzieci.
Mogłabym się narkotyzować zapachem drożdży.
Tak bez związku z tytułem i z wiosną.
Lenka siedzi i ma prawie pierwszego zęba.
Jest tak pogodna, że aż niemożliwa.
Maja uwielbia siostrę i cieszy się każdym jej uśmiechem.
Mnie serce rośnie, gdy na nie patrzę. Ale to żadna rewelacja.
Mam pełne kartony takich wzruszających obrazków :) Rewelacja!
OdpowiedzUsuńFajna ta Pani Wiosna ;)
OdpowiedzUsuńPortret wiosny super! ;D
OdpowiedzUsuń:)) masz fajne dzieciaki :)
OdpowiedzUsuńJaka przeszczęśliwa ta Pani wiosna :) Pewnie ukazuje nastrój córeczki :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńJak miło czytać takie wpisy.
spacer_biedronki pisze:
OdpowiedzUsuńTo taka piękna siostrzana miłość.Marzę by moja córka kiedyś takiej doświadczyła. A wiosna piękna - widać,że szczęśliwa.
Zażyczyłam sobie zakładki do książek z tym obrazkiem, bo tak mi się Pani Wiosna w wykonaniu Mai podoba, ale jeszcze się nie doczekałam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa...