Nie podobało mi się czytanie tej książki. Cały czas zadawałam sobie pytania: o czym to jest, po co, na co, skąd zachwyty nad świetnym debiutem pisarki? Zamknęłam powieść nieświadoma, pytania pozostały i jakiś niesmak...od jakiegoś czasu żyłam w przekonaniu, że ta książka będzie mi się podobała, że to coś dla mnie. Stąd ogromne rozczarowanie.
Jestem na nie!
Przedwczoraj obejrzałam "Pod słońcem Toskanii" - miało się podobać...też jestem na nie! Ckliwe to, banalne, mało ciekawe.
Oby takie rozczarowania nie stały się regułą.
2.5/6
Twoja recenzja jest pierwszą negatywną recenzją tej książki, jaką zdarzyło mi się czytać. Sama jestem jeszcze przed lekturą powieści (włączyłam ją sobie w listę lektur w Kolorowym Czytaniu), ale muszę przyznać, że mnie swoim rozczarowaniem zaintrygowałaś ;)
OdpowiedzUsuńno mnie się nie podobała, ale nie tylko mnie - czytałam na innym blogu negatywmą recenzję
OdpowiedzUsuń