(...) nie ma dla mnie milszego zajęcia niż buszowanie po księgarniach. Od lat tam chodzę i zawsze wyszperam książkę, której szukam - oraz trzy inne, o których nie miałam pojęcia, że chcę je nabyć.
(Mary Ann Shaffer i Annie Barrows
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek)
Jakbym o sobie czytała. :)
OdpowiedzUsuńJakie prawdziwe... :-)
OdpowiedzUsuńHa, niedawno tę książkę kupiłem - chyba za 6 albo 7 złotych :)
OdpowiedzUsuńJa też:) Dokładnie za 7,99 w Biedronce:)
UsuńNiestety nie mogę się utożsamić z tym cytatem ... No bo jak to?!! Tylko trzy dodatkowe? ;D
OdpowiedzUsuńUśmiecham się, czytając Twój komentarz:) No bo jak to?!!
UsuńCzyżbyś czytała teraz tę książkę? I jak Ci się podoba?:)
OdpowiedzUsuńCzytam, czytam...z zachwytem:)
UsuńJa tez - mozna by rzec - kupuje ksiazki na kilogramy. ;)
OdpowiedzUsuńhehe - mam podobnie :)
OdpowiedzUsuńJedno z najmilszych zajęć na świecie:)
OdpowiedzUsuńpożyczam ten cytat, bo niezwykły :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo:) jeszcze lepiej całą książkę pożyczyć...
UsuńPiękny cytat z świetnej książki. :)
OdpowiedzUsuń