wtorek, 8 maja 2012

Dzień 13.

Najukochańsza książka z dzieciństwa.

Najukochańsza to za dużo powiedziane. Raczej takiej nie mam, ale miło wspominam Niewiarygodne przygody Marka Piegusa Edmunda Niziurskiego.W późniejszym dzieciństwie, właściwie "nastolęctwie" na pewno Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz.


1 komentarz:

  1. Znam Marka Piegusa ;)
    Mam tę książkę, lekko sfatygowaną z czerwoną okładką, teraz czyta ją moja córka :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...