Paweł Beręsewicz jest jednym z moich ulubionych autorów w kategorii literatura dziecięca i młodzieżowa. Potrafi czytelnika rozśmieszyć. Potrafi wzruszyć. I emocje te wywołuje zarówno u małego czytelnika, jak i u nieco starszego.
Po dwóch świetnych książkach o rodzinie Ciumków, przeczytałam córce równie świetną pozycję - Pan Mamutko i zwierzęta. Tytułowy bohater jest miłośnikiem zwierząt i znawcą ich języków. W zabawny sposób dogaduje się z czworonożnymi (i nie tylko) przyjaciółmi. Podejmowane przez niego decyzje są zgodne z mamutkowym sumieniem i spojrzeniem na świat, a przy tym bohater musi dbać o spokój i dobre samopoczucie swej żony.
Na szczególną uwagę zasługuje język, jakim posługuje się Paweł Beręsewicz, opisując przygody swych bohaterów. To język prosty, zrozumiały dla dzieci, a przy tym bardzo ładny, poprawny i zabawny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz