poniedziałek, 4 czerwca 2012

Elizabeth Kostova "Łabędź i złodzieje".


Nie pamiętam kiedy doznałam tak głębokiego rozczarowania, czytając powieść autorki, której debiut literacki wyłączył mnie na jakiś czas z życia codziennego. Uwielbiam Historyka. To porywająca i pełna tajemnic historia, w której teraźniejszość miesza się z przeszłością. To opowieść o Vladzie Palowniku, brutalnym i okrutnym władcy Rumunii, a jednocześnie opis zmagań badaczy, którzy podążają śladami jego życia. Historyk to książka wspaniała, wyjątkowa, interesująca.

Druga powieść Elizabeth Kostovy nie zasługuje, niestety, na żaden z tych epitetów. Przyznaję, oczekiwałam wiele. Otrzymałam natomiast nudną opowieść o rzekomym obłędzie malarza, który pewnego pięknego dnia zaatakował nożem obraz w muzeum. Psycholog, zajmujący się artystą, zainteresował się jego życiem. Dzięki temu stopniowo poznajemy rodzinę malarza, jego pasje i zmartwienia, historię obrazu.

Spłaszczam fabułę, ale mniej więcej do tego sprowadza się ta opowieść. Obłęd zwiastuje nietuzinkowość, tajemnicę, bogate życie wewnętrzne albo przynajmniej chorobę umysłową. Tymczasem "obłędny" malarz jest nieziemsko nudny, a cała historia rozmemłana i bez wyrazu.

Ciężko uwierzyć, że obie książki napisała jedna kobieta. Będę ostrożna, zanim rzucę się na kolejną powieść Kostovy. Zwyczajnie się rozczarowałam.

7 komentarzy:

  1. Mam tę książkę na półce... i leży z zakładką przed setną stroną, już tak od kilku miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zostawiłabym ją tak, ale ja już jestem po lekturze:)

      Usuń
  2. Czytałam ją prawie rok!!!!!! To powinno wystarczyć za całą opinię o tej książce! A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i wystarcza:) ale musiałam się sama przekonać przez wzgląd na "Historyka":)

      Usuń
  3. no ja niestety juz "Historyka" nie byłam w stanie przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
  4. spacer_biedronki pisze:
    właśnie się pochwaliłam,że mi dali ..pewnie dlatego dali darmo do zakupów.. Hmm czyli na urlop powinnam coś innego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie!
      choć czytałam pozytywne recenzje, więc może Tobie powieść umiliłaby urlopowy czas:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...