www.filmweb.pl |
Jak ja lubię takie filmy. Od zawsze.
www.filmweb.pl |
Następnego dnia obejrzałam Służące (reż.Tate Taylor, 2011). Film podejmuje ważny temat i przystępnie go przedstawia. Nie nudzi. Daje do myślenia. Mnie od początku zainteresował i do końca nie oderwałam wzroku od ekranu. Prawda się z niego wylewa. Momentami boli.
www.filmweb.pl |
Utwierdziłam się w przekonaniu, że bardzo lubię Nicole Kidman i zwróciłam uwagę na młodziutką Mię Wasikowską, którą co prawda widziałam w w filmach Opór czy Alicja w Krainie Czarów, ale w roli Indii Stoker jest świetna. Jej mimika, spojrzenie...całą sobą Mia wpasowuje się w ciemną i groźną atmosferę rodziny, która skrywa sekret.
Na uwagę, z ostatnio obejrzanych filmów, zasługuje jeszcze osiem ciekawych, choć różnorakich tematycznie, obrazów. Każdy z tych filmów oglądałam z przyjemnością. Magiczne lato (reż. Rob Reiner, 2012) i Niezwykłe życie Timothy Greena (reż. Peter Hedges, 2012) to kino familijne, mądre, ciepłe - takie, przy którym człowiek odpoczywa, ale może się też wzruszyć sympatyczną historią, przepełnioną serdecznością i dobrem. Takie kino ku pokrzepieniu serc.
Samotny port - miłość (reż. Aku Louhimies, 2012), 28 pokoi hotelowych (reż. Matt Ross, 2012) czy Rachel wychodzi za mąż (reż. Jonathan Demme, 2008) to filmy wymagające większego skupienia. Dwa pierwsze obrazy są wyciszone i traktują przede wszystkim o samotności. Każdy z nich z innej perspektywy, ale przesłanie jest podobne. Rachel wychodzi za mąż pośrednio dotyka tego tematu, ale ten świetnie zrobiony film mówi o problemach rodzinnych, które uważam za uniwersalne. Po raz kolejny Anne Hathaway udowadnia, że jest bardzo dobrą aktorką. Zmiana w grze (reż. Jay Roach, 2012) to kino polityczne. Przyznam szczerze, że byłam sceptycznie nastawiona do seansu i miło mnie ten obraz zaskoczył. Temat ciekawie poprowadzony; dla mnie całkiem nowy, więc chłonęłam informacje. Podobno po premierze rozpętała się burza medialna, w której zarzucano autorom scenariusza zafałszowanie rzeczywistości. Sarah Palin ukazana została w filmie jako kobieta odważna, twardo stąpająca po ziemi, ale jednocześnie niedoinformowana i neurotyczna. Nie wnikam, co jest prawdą, a co zmyśleniem. Film wciąga.
Wczoraj obejrzałam Dzień w Middleton (reż. Adam Rodgers, 2013) i to jeden z tych filmów, które po prostu miło się ogląda. Trochę refleksyjny, spokojny, słoneczny...Spotkanie dwojga ludzi, jeden dzień, niesamowita bliskość i ogromne pokłady niespełnienia. Niby nic nadzwyczajnego ani odkrywczego obraz nie przynosi, ale daje do myślenia.
www.filmweb.pl |
"Zmiana w grze" to świetny film:) Mnie pochłonął całkowicie. Trylogię Linklatera uwielbiam, o czym zresztą wiesz. No a "Służące" to już w ogóle rewelacja.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zacząć nadrabiać zaległości filmowe... "Przed północą" jeszcze nie widziałam. Jestem po pierwszej części - równie "gadatliwe", ale jestem pod jej urokiem. Ale najpier 2. część, żeby dojść do tej :) "Służące" faktycznie są rewelacyjne. O "Stoker" nie słyszałam, ale Mia generalnie gra w rewelacyjnych filmach.
OdpowiedzUsuńPierwsza część w porównaniu z trzecią jest słoneczna, świeża, pełna uroku. Trzecia nie została tych cech pozbawiona, ale jest nieco smutniej, ciężej. Uwielbiam wszystkie części i uwielbiam "rozgadanie" bohaterów, ich relacje...
UsuńSarah Palin jest niedoinformowana na 100%. Wszystko to co pokazano w filmie jest do obejrzenia w prawdziwych wywiadach na youtube. :-D
OdpowiedzUsuńA jednak! Widzisz, jesteś lepiej poinformowana niż ja:)
Usuń"Magiczne lato" muszę obejrzeć. Takiego "otulacza" filmowego potrzebuję. :-)
Usuńszlag, a M chce dziś żużel oglądać na kompie... a bym sobie coś wybrała na wieczór, no! :)tylko dwa widziałam z Twojego zestawienia!
OdpowiedzUsuńKtóre widziałaś? I jakie wrażenia?
UsuńWidzę kilka ciekawych tytułów do obejrzenia.
OdpowiedzUsuńA książkę "Służące" czytałaś? Dla mnie jeszcze lepsza niż film.
Nie czytałam i pewnie przez jakiś czas nie przeczytam. Muszę trochę zapomnieć film:)
Usuńzapisuje do obejrzenia. W weekend wybieramy się w góry, ale coś mi się wydaje, że pogoda Nam pokrzyżuje plany i zamiast górskich wycieczek będą tylko spacery, a na wieczór przyda się coś obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńFilm "Służące" był cudowny, wypożyczyłam ostatnio książkę i mam nadzieję, że jej klimat będzie równie dobry.
OdpowiedzUsuńWidzę, że mam sporo do nadrobienia. Szczególnie chciałabym zobaczyć "Stokera", chociaż ogólnie nie przepadam za takimi klimatami. No i w końcu muszę obejrzeć "Służące"! "Before midnight" kusi, ale pamiętam swoje negatywne wrażenia po "Before sunset" i ciężko będzie mi się przekonać do całej trylogii.
OdpowiedzUsuń