niedziela, 18 maja 2014

półki, książki, rzeczy.






16 komentarzy:

  1. miłe obrazki ;) Królewna Lenka ma katar – polecacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie tak, choć nie każdą "Lenkę..." lubię. Ta fajna:)

      Usuń
  2. Urocze zdjęcia! Bardzo podoba mi się ułożenie dziecięcych książeczek na tych półkach u górze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również od dawna się podobało, ale podglądałam tylko na innych blogach. Półki mamy od kilkunastu dni i naprawdę fajnie wyglądają. Dziewczynki trzymają na nich książki, po które aktualnie często sięgają, więc ich zawartość nie jest stała:)

      Usuń
  3. Fajne te półki:) I książki bardzo, bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham się w półkach wszelakich ^^ A już w tych dźwigających książki ze szczególną intensywnością!
    Chętnie bym wpadła na kubek aromatycznej kawy i książkowe pogaduchy! :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja głowę wykręcam i oglądam, co za książki tu, co za książki tam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że rośnie Ci zapalona czytelniczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w domu dwie - Starsza czyta sama, ale młodsza wciąż potrzebuje towarzystwa:)

      Usuń
  7. Mam nadzieję,że Lenka jednak nie ma kataru. Mam dokładnie te same Nigelle! JO ciut więcej (ale te też). I Okrasa z Lidla, a jakże:) Ładne zdjęcia. Choć "Dla nich" krzyczy mi,że usunięty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma kataru, ale wierz mi, długo był to nasz problem, bo Lenka miała katar nieustannie do momentu wycięcia trzeciego migdała.
      Dobrze Ci blogger krzyczy. Miałam ochotę reaktywować bloga, ale jednak wolę prowadzić jednego i mieszać książki z fotografiami:)

      Usuń
  8. Ale ja nie wiedziałam..ja o tym katarze, bo "Królewna Lenka ma katar";) Dobra decyzja..łatwiej zaglądać na jeden;) Pozdrowienia z upalnej Ł.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...